Weekendy w Polsce są dla wielu osób wolnymi dniami od pracy, dlatego warto ten czas dobrze wykorzystać. Doskonałym pomysłem jest spontaniczny wyjazd do Krakowa. Dawna stolica Polski to jedno z najciekawszych miast, skrywa mnóstwo tajemnic, może być ciekawą lekcją historii. Różnorodność mieszczących się tam zabytków przyprawia o zawrót głowy, ale to okazja do ponownych odwiedzin w wolnym czasie. Wyruszmy więc w dwudniową podróż po Krakowie!
Weekend pod znakiem zwiedzania Krakowa
Niedaleko Krakowa mieści się dawny obóz koncentracyjny, który z lekcji historii zna chyba każdy Polak. To Auschwitz Birkenau, wycieczka w to miejsce zostaje w pamięci na długo. Na miejsce można dojechać specjalnie kursującym autobusem i w podobny sposób wrócić. Na zwiedzanie trzeba poświęcić około dwóch godzin, ale ten czas na pewno nie będzie straconym. Oprowadzaniem zajmuje się wykwalifikowany przewodnik, który przekazuje turystom najważniejsze informacje na temat tego miejsca. W niektóre aż trudno uwierzyć, ale witryny z ubraniami, rzeczami osobistymi, zgolone włosy wszystko to potwierdzają. Niełatwo zrozumieć, jak ludzie ludziom mogli zgotować taki los.
Kraków miastem zabytków
Zwiedzanie kopalni soli w Wieliczce to również punkt obowiązkowy weekendu w Krakowie. Wiele osób zapewne miało okazję wcześniej to zrobić, na przykład na szkolnych wycieczkach. Punkt mieści się w odległości około 14 kilometrów od Krakowa, ale każdy kilometr jest wart zwiedzenia tego miejsca. Wszystko, co widzą zwiedzający zostało wyrzeźbione siłą ludzkich rąk, z bloków solnych. Po powrocie można odwiedzić Uniwersytet Jagielloński, czyli Collegium Maius. Dlaczego warto to zrobić? Jest on najstarszym polskim uniwersytetem w Polsce i jednym z najstarszych na całym świecie. Złoty wiek uczelni przypadał na XV i XVI wiek, naukę pobierało tam wielu polskich artystów, na przykład Mikołaj Kopernik. Collegium Maius stał się nawet niezwykle ważnym ośrodkiem alchemii. To tylko nieliczne powody, dla którego ten punkt w Krakowie jest godny zwiedzenia.
